Posiedzenie komisji PETI

Wczoraj w ramach posiedzenia Komisji Petycji odniosłem się do trzech rozpatrywanych petycji. Jak można zauważyć tematyka jest bardzo zróżnicowana.

1. Składający petycję skarżył się na rosnące uzależnienie Unii Europejskiej od dostaw aktywnego składnika farmaceutycznego (API) z Chin lub Indii. Zgodnie z aktualnymi danymi nawet 80% API wykorzystywanych w Europie oraz ok.40% leków gotowych sprzedawanych w Europie pochodzi z Chin (2/3) lub Indii (1/3) . Jak wskazuje raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego: „wśród dziesięciu największych europejskich producentów leków najsilniej uzależniona od dostaw zagranicznych substancji aktywnych i półproduktów była produkcja w Danii i Belgii. Zagraniczne API i półprodukty stanowiły odpowiednio 96% i 89% całkowitego zużycia tych materiałów. To pokazuje jak bardzo jesteśmy uzależnieni od dostaw z Azji. Europa, chcąc być konkurencyjna na rynku światowym oraz niezależna musi postawić na produkcję u siebie. Nie będzie to możliwe bez wsparcia ze strony Komisji. Popierając postulaty autora petycji zwróciłem się z pytaniem do Komisji o proponowane kroki w tym zakresie.

2. Petycja dotyczyła zniesienia zakładów pracy chronionej w Niemczech. Podkreśliłem, że zakłady pracy chronionej powinny służyć integracji, rehabilitacji i jak najszybszemu przejściu do otwartego rynku pracy osób z niepełnosprawnościami. Oczywiście dostęp do otwartego rynku pracy to warunek samodzielnego życia, w tym zakresie zaproponowałem wezwanie państw członkowskich aby wspólnie z przedstawicielami osób z niepełnosprawnościami dokonywały ciągłej oceny istniejących zakładów pracy chronionej, w zakresie wyposażania osób z niepełnosprawnościami w umiejętnościumożliwiające im zdobycie zatrudnienia na otwartym rynku pracy.

3. Trzecia petycja dotyczyła zapobiegania bezdomności w UE. Chociaż kwestie socjalne pozostają w domenie państw członkowskich, to Parlament Europejski się nimi zajmuje. Zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów życia, związanym z tym ubóstwem energetycznym, transportowym i mieszkalnym. Oczywiście Parlament Europejski ani inne instytucje, jako takie nie zlikwidują problemu bezdomności, ale zaproponowałem by pomóc Państwom członkowskim uporać się z problemami wiodącymi do bezdomności.